ASG Prudnik - Forum Grupy Szturmowej Prudnik

Zavisza

Na wstepie - nie wiedzialem gdzie to napisac, wiec to tu umiescilem Smile

Taki topic to w gruncie rzeczy dobry pomysl, uswiadomi nam niektore rzeczy, jakich nie powinno sie robic strzelajac sie Smile

1. Nie cofajcie sie pod wplywem impulsu.
Znajomy wdrapal sie po scianie na pietro starej reduty artyleryjskiej i zaczal ostrzal przeciwnika. Po chwili dostal serie - a ze znajdowal sie na skraju dosyc duzej dziury ktora prowadzila na parter - cofnal sie nieswiadomy swego polozenia. Obronca reduty, znajdujacy sie w krzakach niedaleko opisal to potem tak:
Jest Bazyl - Bazyla nie ma. Prawie jak teleportacja
A w rezultacie Bazyl upuscil bron (M4 TM z metalowym body i preclufa) i spadl na dol. Po drodze walnal glowa w ceglany murek, a bron spadla mu na ziemie i body peklo...
Gdyby nie to ze mial helm - byloby bardzo kiepsko.
2. Nie otwierajcie ust gdy jestescie pod ostrzalem. Znajomy, broniacy wraz ze mna reduty (ja siedzialem w krzakach, on na silosie) wychylil sie, otworzyl usta... I stracil pol trojki. Nie ma to jak 400 fps made by CA Smile

Oczywiscie sa jeszcze inne glupie akcje, typu wychodzenie z budynku bez sprawdzania otoczenia, wypad z krzakow pod karabiny wroga i wpadniecia do roznych dziur - ale to nic w porownaniu z powyzszym Smile

I to tyle. A wam cos powaznego sie stalo? Wink

_____________________________________________________________
Rangers lead the way! Hoa ASG-KK!

Husajn

Prócz tego że Andersen wpadł do rzeki? Hmm.........nic:)

adamm

Głupek miał szczęście w nieszczęściu, że zostawił karabin Husiowi. Poza tym założę się, że nie sprawdził wytrzymałości kładki.

Mlody

Osoba ktora strzela z 400fps z bliskiej odleglosci celujac w twarz robi wielki idiotyzm poniewaz kulka moze wbic sie w twarz, polamac zeba itp. a tego chyba nikt nie chce(nie wliczam masochistow). Niech twoj kumpel sie cieszy ze nie strzelali z granatnika:P

Zavisza

Wlasnie ze nie z bliskiej odleglosci, z 15m. Kumpel z 400fps puscil 'afganski ogien' jak to nazywamy, czyli serie na slepo. Nie mogl wiedziec, ze ten drugi sie wychyla.
Airsoft to airsoft, jest niebezpieczny mimo wszystko. Zreszta poczytajcie sobie wypadki na wmasg, te moje to w porownaniu z tamtym to pryszcz Smile

____________________________________________________________________
Rangers lead the way! Hoa ASG-KK!

orq

I zastanawiam się, dlaczego jeszcze nie mamy apteczki, jak to kiedyś z Husajnem omawialiśmy... =|

adamm

I chciałbyś na ząb opatrunek dać? Razz

orq

no a nie? ^_^

Sierzant

Czytam powyższe posty i powoli włos mi się jeży na głowie.
A lekkiego szoku doznałem w momencie kiedy Org stwierdził , że jeszcze nie macie apteczki.

Czy Wy jako ekipa naprawdę nie zdajecie sobie sprawy z tego , że działacie na tzw."Wariackich Papierach" ?????

Jeśli cokolwiek się stanie , to Wszyscy macie przewalone , bo wątpię w to , aby wszyscy bez wyjątku mieli stosowne PISEMNE zezwolenia od rodziców .
Poza tym ubezpieczenia raczej na pewno nie macie.
Brak apteczki jest już stwierdzony i wątpię aby ktokolwiek z Was miał przeszkolenie medyczne.( w stopniu minimum chociażby).

I najważniejsza sprawa - Husajn . wiesz o tym , że w razie jakiegokolwiek zdarzenia ponosisz pełną odpowiedzialność prawną i cywilną ???

Bo jak ktoś się połamie , albo straci zęby lub oko , to Prokurator zgody rodziców wywali do kosza , a Tobie postawi zarzut narażenia nieletnich na utratę zdrowia.

Ja się nie czepiam , tylko chcę Wam uświadomić jak możecie sami sobie utrudnić życie.
O pisemnym zezwoleniu na korzystanie z jakiegokolwiek terenu nie wspomnę .

Jeśli to możliwe , to odpowiedzcie mi na następujące pytania .
1. Kto personalnie bierze odpowiedzialność za grupę w czasie strzelanki ??
2. Czy WSZYSCY rodzice są świadomi tego co robicie ???
3. Czemu stać Was na kulki i sprzęt , a nie macie kasy na wspólną apteczkę ??

Co do 3 pytania - koszt takiej apteczki z pełnym wyposażeniem to max 50 zł.
Jeśli nie macie profesjonalnej torby na apteczkę , to ja Wam ją dam gratis !!
Wyposażenie musicie kupić sobie sami.
W razie problemów macie moje GG.
Pozdrawiam

PS. MYŚLCIE !!!!! Bo ja za Was tego nie zrobię.

Husajn

"Jeśli cokolwiek się stanie , to Wszyscy macie przewalone , bo wątpię w to , aby wszyscy bez wyjątku mieli stosowne PISEMNE zezwolenia od rodziców." ---->"Bo jak ktoś się połamie , albo straci zęby lub oko , to Prokurator zgody rodziców wywali do kosza."

Albo ja jestm głupi albo sam sobie zaprzeczasz. Po jaką cholerę nam zgody jeśli piszesz że potem będziemy mogli je wyrzucić do kosza gdy coś się stanie???

Z resztą oczywiście się zgadzam, apteczka musi być. Orq zbierasz kase na apteczkę. Myślę że po 5zł starczy. Kto nie zapłaci ma zakaz pojawiania się na sesji.

Sierzant

Zgoda rodzicow którą każdy przynosi jest w świetle prawa nieważna.
Prawo jasno określa odpowiedzialność organizatorów KAŻDEJ imprezy - nawet nielegalnej strzelanki.

A nielegalne jest każde zebranie więcej niż 5 osób. Poczytaj przepisy.

A Ty jako osoba firmująca Wasze strzelanki ( jako dowódca teamu) bierzesz odpowiedzialność za wszystko na co się zgadzasz.
I nie musisz mieć tego na piśmie - wystarczy ze jestes i nie zabronisz innym uczestnikom działania.
Ponadto WSZYSTKIE bez wyjatku nieprawidłowości będą obciążały właśnie Ciebie.

Znasz osobiście wszystkich rodziców nieletnich z Waszego teamu ??
Wszyscy wiedzą co robicie i gdzie to robicie ??
Czy zgody są potwierdzone notarialnie , albo są przy podpisach rodziców podpisy innych osób ktore potem potwierdzą zgodność podpisów ??

Zbyt długo siedzę w prawie i w Airsofcie , żebym nie wiedział o czy piszę.

Zrozum w końcu Husajn,że ja się nie czepiam , a tylko chcę Ci pomóc , żebyś nie miał potem problemów.
Jako dowódca teamu musisz brać wszystko pod uwagę , nawet to , że jakiś nowy i niedoświadczony członek ekipy nagle zdejmie okulary.
Zgoda rodziców która ogólnie jest stosowana jest m.in. przekazaniem właśnie Tobie czasowej opieki nad małolatami.
Bo strzelając się z młodszymi automatycznie zgadzasz się na wzięcie za nich odpowiedzialności.
Prokurator nie będzie Ci tego tłumaczył , adwokat rodziców jakiegoś uszkodzonego małolata też.

Dlatego właśnie dorosłe ekipy airsoftowe nie chcą , aby młodzież ponizej 18 r życia brała udział w strzelankach.
Tyle.
Ja jako starszy i nieco bardziej załapany w temacie kolega zrobiłem swoje.
Dalszy ciąg należy już do Ciebie .
Jesteś dorosły i wiesz co robisz.
Ale jak cokolwiek się stanie , to ja tego nie odkręcę.
W tej chwili jeszcze spokojnie można zorganizować wszystko na cacy.
Potem może być za późno.
Smile

Husajn

Jeśli chciałbym aby tylko i wyłącznie osoby dorosłe się strzelały to zostalibyśmy z Poldem sami:) Więc mówisz że muszę się przejść do każdego rodzica, spisać pozwolenie i jeszcze w obecności notariusza ???

Ps.Wiem że starasz się pomóc i jestem z tego powodu bardzo wdzięczny.

Sierzant

To nie tak.
Podałem tylko co moze się stać w razie jakiegos wypadku.
A poza tym , to chyba nie będzie problem jesli jako dowódca teamu złożysz wizytę rodzicom kazdego z młodzieżowców.
Jeśli będą Cię znali osobiście i wyjasnisz na czym Airsoft polega , to gwarantuję Ci , że
rodzice w wielu sprawach Wam jako ekipie pomogą.
Przerobiłem to sam i w tej chwili mogę liczyć na pomoc ok 30 rodziców.
Oni wiedząc , że dzieci są pod opieką kogoś kogo znają , to na 100% sami jeszcze przywiozą Ci ludzi na strzelankę.
O wsparciu w innych działaniach nie wspomnę.
Ale resztę szczegółów jako dowódcy załatwmy na GG.
Pozdrawiam.

Mlody

Mhm, no to moze na razie ktos by zalatwil jakas apteczke samochodowa?

orq